poniedziałek, 1 lutego 2010

Nasza wycieczka po ...Zamku!

Hej!
Dzisiaj chciałem być pandą-przewodnikiem i opowiem wam trochę o ZAMKU !
A więc zamek to bardzo piękne miejsce na Panfu. Mieści się tam dużo pokoi.
Zacznę od całego zamku czyli wejścia do niego. To tam właśnie w Halloween pomagaliśmy biednemu staremu drzewu. Musieliśmy codziennie wyszukiwać i zapalać dynie a później w zależności od ilości (ale rym xD) na imprezie , która odbyła się w sali balowej (o , której też opowiem) byli różni goście. Ja znalazłem niewiele i pojawili się Amalura i Joshua! Tak oni! To tyle. Może trochę przegapiłem ale nie za długo jestem na świecie i dużo o naszej wyspie nie wiem.
Teraz powiem trochę o dziedzińcu zamkowym (tym na dole). To co się tam niedawno działo to były pytania o Panfu. Tam właśnie stał Jay-Pea i jeżeli mnie pamięć nie myli to wypytywał się jakich owoców użył Bespaf do zrobienia eliksiru czy czegoś tam. Można tam wejść do 3 miejsc: Dyskoteki, Dziedzińca na górze i do hallu.
A teraz gratka dla wszystkich fanów muzyki. Opiszę dyskotekę!
Tam jest DJ i gości od napoi xD. Było to jedne z miejsc misji odnajdź szefa woobisiów. Od DJ dostajemy jego zegarek , który po zakończeniu misji zawisł u nas w chatce. Gości od napoi xD pomógł nam zrobić lemoniadę dla wspomnianego wcześniej Jay-Pea , który dawał na okulary na zaćmienie słońca.
Ok , to tyle i teraz opiszę pokój w którym mało się działo. To hall. Jedyne co o tym mogę powiedzieć , że to właśnie tu znajdywała się krowa. No jej duch. Wyłonił się z dywanu. Był straszny. Jak go pierwszy raz zobaczyłem to schowałem się za komodę i nie chciałem wyjść. To tyle na ten pokój bo dużo się nie działo.
A teraz sala balowa. Jest to miejsce tylu spotkań , że chyba się nie uda mi wypisać. Miedzy innymi z tego co pamiętam odbyła się tam impreza Halloweenowa , 2 urodziny Panfu , bitwa na poduszki xD i wiele , wiele więcej.
Teraz przechodzimy do drugiego dziedzińca. Tam możemy zagrać w gry , jedną z nich jest super gra w której możemy nauczyć się jak być mistrzem sztuki walki. Tam również był bałwanek. Przechodzimy do magicznego miejsca.
To komnata Kamarii! Tam działo się też dużo rzeczy. Mianowicie: tam był uwięziony szef Woobisiów , Ciastek tam był , Dwie Kamarie (jedna sklonowana) i kilka innych.
Na tym miejscu kończy się nasza wycieczka po zamku. Wspomnę jeszcze , że można z wejście dojść chyba do wulkanu i do toru wyścigowego.
Ok to teraz dodam zdjęcie składające się z kilku elementów:



Reporter Maska0123



To Bye!

Related Article:

0 komentarze:

Prześlij komentarz


Related Posts with Thumbnails
 

Wspólne opowiadanie

Chcesz być współautorem tego opowiadania?
Dopisz kolejne zdanie lub dwa :)
[ Zobacz | | Napisz ]

Licencje

Ostatnie numery:

Search This Blog

Archiwum

Roczniki:

2009 (1037) 2010 (2986) 2011 (464) 2012 (458) 2013 (59)

Kalendarz

Kapsuła Czasu

Czytelnicy

Miejsce na Twoją Reklamę:

[ Zobacz | | Napisz ]

Najlepsze Blogi Panfu
widgets
Copyright 2010 Reporterzy Panfu. All rights reserved.
Themes by Bonard Alfin and Tamaki l Home Recording l Blogger Template