poniedziałek, 16 listopada 2009

Pompom

Hej Pandy :)

Ostatnio nie było mnie w domu, bo w szkole miałam wycieczkę kilkudniową (koło tygodnia) i nie wolno 
zabrać ze sobą laptopa więc nie mogłam pisać :( Kiedy wróciłam do chatki zobaczyłam, że

pod wycieraczką
coś się poruszyło. Podniosłam wycieraczkę i...............Zobaczyłam pompona! Był taki zmarznięty i brudny.
Wzięłam  go do chatki i chciałam go umyć, wzięłam gąbkę, miskę z ciepłą wodą i mydło.
Pompon był bardzo przestraszony więc delikatnie zmoczyłam gąbkę i dotknęłam futerka zwierzątka.
Na początku strasznie piszczał, ale po paru minutach było wszystko ok. Zrobił się czyściutki i puszysty :)
Zadzwoniłam do Carla. Tak wyglądała nasza rozmowa:

A: Cześć Carl, tu mówi Azuni.
C: Cześć Azuni. Jetem zajęty, bo nie mogę znaleźć jednego pompona :(
A: O! Carl a ja właśnie po to dzwonię.
C: A ja już myślałem, że ktoś go zabrał. To dobrze, że zadzwoniłaś.
A: To spotkajmy się na basenie, ok?
C: Ok. Do zobaczenia!
A:Pa!

Poszłam na spotkanie i Carl był uradowany ;]

To na razie wszystko ;]


                                                    Azuni



Related Article:

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Super ten artykuł.
Byłoby fajnie gdybyś go trochę rozwinęła, bo jest bardzo ciekawy.

Gawus pisze...

Też bym chciał,aby do mnie też przyszedł pompom :]
Fajny artykuł :)

Amy pisze...

Dziękuje:D

Prześlij komentarz


Related Posts with Thumbnails
 

Wspólne opowiadanie

Chcesz być współautorem tego opowiadania?
Dopisz kolejne zdanie lub dwa :)
[ Zobacz | | Napisz ]

Licencje

Ostatnie numery:

Search This Blog

Archiwum

Roczniki:

2009 (1037) 2010 (2986) 2011 (464) 2012 (458) 2013 (59)

Kalendarz

Kapsuła Czasu

Czytelnicy

Miejsce na Twoją Reklamę:

[ Zobacz | | Napisz ]

Najlepsze Blogi Panfu
widgets
Copyright 2010 Reporterzy Panfu. All rights reserved.
Themes by Bonard Alfin and Tamaki l Home Recording l Blogger Template