Zwiedzając sobie naszą wyspę, doszedłem do Plaży.
I tak sobie patrzę na wszystkie strony.
Wszystko jest po staremu. No właśnie!
Teleskop, Szpital przepiękny złocisty piasek, i przepiękne błękitne morze.
Wiele Pand, uwielbia się wygrzewać i siada przy ognisku.
Ciekawe jest to, że ogień z naszego ogniska nigdy nie gaśnie!
Interesujące. Jak myślicie? co sprawia, że to ognisko jest takie wyjątkowe, i nie gaśnie?
Zbierając fakty, doszedłem do wniosku, że może być to sprawka Kamarii.
Jest ona wróżką, i to nie taką byle jaką wróżką!
Potrafi sprawić, że wszyscy na Panfu stają się cenniejsi. Mam na myśli Złoty Pakiet.
Myślę, że użyła jakiegoś magicznego proszku, który ma w szafce. Tej z ogromną pajęczyną.
Jakie Wy macie pomysły?
Piszcie w komentarzach.
Larkana
Related Article:
4 komentarze:
Rybojad pali w ognisku. Drewna jest tu pod dostatkiem, to i rybkę się upiecze ;)
Brawo larkana!
Tylko Rybojad zjadł zdjęcie do artykułu :)
Musiał być bardzo głodny.
Teraz już wiem kto zjadł rybę przy ognisku. Larkana głodomorze!
A ja uwierzyłem w Rybojada
;)
PS. Była chociaż smaczna?
No cóż, wykorzystałem to ognisko :) Była, hmm wspaniała! Idealnie przypieczona :)
Prześlij komentarz