poniedziałek, 12 lipca 2010

Krucio magią dysponuje, a ja wszystko mu krzyżuję



  Szybciutko pobiegłam do Krucia. Gdy tylko mnie zobaczył, powiedział: ''Nawet małe mosty nie uchronią się przed moim dotykiem''. W pierwszej chwili pomyślałam o Salonie w San Franpanfu, a potem na myśl przyszedł mi wulkan i właśnie najpierw tam postanowiłam sprawdzić. Słowa Krucia sprawdziły się. Kiedy dotarłam na miejsce zobaczyłam skamieniałą kładkę. Za pomocą mojej Magicznej Laski, odczarowałam go i pobiegłam do Krucia. Nie był w dobrym humorze, gdy powiedziałam mu, że jego plany zostały pokrzyżowane, wręcz przeciwnie złość z niego kipiała. Gdy byłam u Kamarii, ucieszyła się, ale po chwili jej twarz przeobraziła się w wyraz smutku. Wiedziała, że to nie koniec.
  Wrócę jutro i znowu pokonam magię Krucia, a Wy - mam taką nadzieję - pomożecie mi i innym pandom, przywrócić na Panfu spokój i radość.

Pisała dla Was: Reporterka pomocnik_na_panfu.

Related Article:

0 komentarze:

Prześlij komentarz


Related Posts with Thumbnails
 

Wspólne opowiadanie

Chcesz być współautorem tego opowiadania?
Dopisz kolejne zdanie lub dwa :)
[ Zobacz | | Napisz ]

Licencje

Ostatnie numery:

Search This Blog

Archiwum

Roczniki:

2009 (1037) 2010 (2986) 2011 (464) 2012 (458) 2013 (59)

Kalendarz

Kapsuła Czasu

Czytelnicy

Miejsce na Twoją Reklamę:

[ Zobacz | | Napisz ]

Najlepsze Blogi Panfu
widgets
Copyright 2010 Reporterzy Panfu. All rights reserved.
Themes by Bonard Alfin and Tamaki l Home Recording l Blogger Template