skip to main |
skip to sidebar
Hejka!
Przez całe cztery dni, a może i dłużej na Panfu panował szał pikników. W różnych miejscach na wyspie rozkładały się kraciaste koce piknikowe, na których leżało pyszne jedzonko. Niestety, wszystko się kończy, a najszybciej to co jest dla nas fajne i miłe. Chodzi właśnie o te koce piknikowe, które Bruno i Lili dla nas rozłożyli. Pewnie każdy z nas chciałbym jeszcze trochę dłużej posiedzieć na nich, poopalać się na słońcu oraz zjeść jedzenie przygotowane przez naszego Bruna.
Myślę, że koce zebrano, ponieważ pandy je zabrudziły. Może, kiedy je wypiorą znowu odbędzie się taki "Wielki Piknik"? Któż to wie? I jak mówią Max & Ella, trzymajcie łapy na pulsie, pandy!
A teraz mam małą uwagę do pand. Pisze się dla Spydy'ego, a nie dla Spydy :)
Dziękuję Katarze132 oraz Baseperthowi [ze mną na zdjęciu] za miłe słówka ;)
Pisał dla Was:
Related Article:
1 komentarze:
Praca warta wyróżnienia, brakuje tylko podpisu.
Prześlij komentarz