Reporter Sandra22:Witaj Święty Mikołaju.
Święty Mikołaj:Witaj Sandro.
RS22:Zgodzisz się na parę pytań?
ŚM:Pewnie, pytaj o co zechcesz!
RS22:Co Cię sprowadza na Panfu? Przecież nie ma jeszcze śniegu, żebyś mógł przylecieć saniami.
ŚM:Sprowadzają mnie Mikołajki i inne sprawki. A z tym lataniem, to jest tak: Gdy nie ma śniegu, siadam na reniferze, a on leci i zatrzymuje się na Panfu.
RS22:Opowiedz nam, czy każda Panda na Panfu dostanie prezent?
ŚM:Tak, nawet niegrzeczne Pandy dostaną prezent. Mówię o rózdze bambusowej. Ale nawet mumia zasłużyła na podarunek.
RS22:Powiedz Mikołaju, powiedz!
ŚM:Dobrze, dobrze. Mumia w liście, skarżyła się na to, że nie ma nowych bandaży, bo dostała rolkę malinowego, różowego papieru toaletowego, a chciałaby dostać nowy bandaż, więc ja jej go dam :)
RS22:A możesz przewidzieć, kiedy spadnie śnieg? Bo wiesz, chcielibyśmy pojeździć na nartach. A i święta Bożego Narodzenia bez śniegu nie mogą się obejść!
ŚM:Śnieg na pewno spadnie przed Bożym Narodzeniem, więc zdążycie jeszcze pojeździć na nartach.
RS22:Czy Ciastek to twój pomocnik w tym roku?
ŚM:Tak, można tak powiedzieć. Shrek bardzo był zły na Ciastka, ponieważ Ciastek histeryzował na temat swoich lukrowanych guziczków.Ojoj, inne Pandy lecą do nas! Muszę uciekać! Jutro na pewno przeprowadzisz ze mną drugą część! To jutro w tym samym miejscu, o tej samej porze! Pa, pa :)
RS22:Pa, pa Mikołaju...
Pozdrówka,
Sandra 22.
PS.Oto pamiątkowe zdjęcie z Mikołajem :)
Related Article:
0 komentarze:
Prześlij komentarz