Gdy szedłem na spotkanie kaczkofanów zobaczyłem DJ'a. Zdziwiłem się. Czy DJ nic nie jje nie pije i nie śpi? Pewni wogóle nie może się ruszać, gdyż pandy często urządzają dyskoteki. Biedaczek pewnie ciągle sam gra. A może...może Kamaria zrobiła mu klona by biedak nie musiał sam zapodawać? No cóż w tej sprawie nic nie wiadomo. Ale cóż. O by miał chyba, że jest pracoholikiem ale to nie ma nic do rzeczy. Może się przecież przemęczyć, prawda? No ale cóż. Life is Hard. A i odpowiedzi na to pytanie w komentarzach. Życzę szczęścia czyli jak mawiają włosi...Bueno Fortune ;)

Once you are at the bottom of the time you're on top of reporters over life xD .
Ok a teraz:
See you later
Related Article:

Marcin 


















1 komentarze:
Poszedłeś sobie na moją imprezkę Kaczkofanów i popsułeś :/
PS:Jak Tamaki by była ciekawa o co chodzi to napisz na mojego e-maila...
Prześlij komentarz