niedziela, 18 października 2009

Wulkan cz3

Cześć to ja Ksyrna.
Od marynarza w starym porcie dowiedziałam się więcej o wulkanie:)
Byłam w starym porcie o godzinie 14.08 i zapytałam rybaka o wulkan.
Witaj Ksyrno co chciałaś się dowiedzieć?
Tak,tak wiem coś o wulkanie.
Poczekaj niech pomyśle.............(po kilku minutach)
Jasne już wiem!!!!
No ale coś za coś moja droga przynieś mi nowy spławik do wędki.
A więc pobiegłam do kiosku i kupiłam spławik (kolo mi winny 3.55zł)
I dałam mu.
Dziękuje.
A więc już wiesz że wulkan jest magiczny.
Pamiętam jakby to było wczoraj:
Siedziałem sobie na mojej ławce gdy nagle dobiegły do mnie słuchy.
Dochodziły z wulkanu.
Więc tam poszedłem więc na wulkan.
A tam odbywała się impreza.
Kamarja siedziała na czerwonej kanapie.
A obok kanapy było palmy a na nich światełka takie jak na choince.
Pandy świetni się bawiły.
Do czasu.....

Co się stało???
Zmęczyłem się możesz przyjść później??
Idę spać.
Ok.
Ciekawe co mi powie.
Już do niego idę na kolejną część rozmowy jak wróce wam opowiem.
paaa


Related Article:

0 komentarze:

Prześlij komentarz


Related Posts with Thumbnails
 

Wspólne opowiadanie

Chcesz być współautorem tego opowiadania?
Dopisz kolejne zdanie lub dwa :)
[ Zobacz | | Napisz ]

Licencje

Ostatnie numery:

Search This Blog

Archiwum

Roczniki:

2009 (1037) 2010 (2986) 2011 (464) 2012 (458) 2013 (59)

Kalendarz

Kapsuła Czasu

Czytelnicy

Miejsce na Twoją Reklamę:

[ Zobacz | | Napisz ]

Najlepsze Blogi Panfu
widgets
Copyright 2010 Reporterzy Panfu. All rights reserved.
Themes by Bonard Alfin and Tamaki l Home Recording l Blogger Template