Dziś chciałabym wam opowiedzieć jak pochodziłam po całym Panfu(bez miejsc dla zp.). Rano obudziłam się pełna Energii. Zrobiłam sobie pożywną bambusową kanapkę, wypiłam bambusową herbatkę i spakowałam torbę. Miałam zamiar przejść się dziś po całym Panfu i odwiedzić Kamarię, Ratownika, Lennego i Penny. Najpierw poszłam na plażę. Rozłożyłam swój kocyk i opalałam się. Słońce mocno grzało chodziarz była dopiero 8.00 rano!
Było mi tak gorąco, że weszłam do morza. Oczywiście założyłam strój kąpielowy! Pływałam sobie i nurkowałam.

Potem zwinęłam swoje rzeczy i poszłam do starego portu...
usiadłam na ławeczkę i patrzyłam sobie na morze..
nagle usłyszałam z baru piratów wielki huk, potem drugi, trzeci. Chciałam sprawdzić co się dzieje więc weszłam. Oczywiście były to kubki. Ja zaczęłam balonami rzucać w mapę, czaszkę i w pirata. Oczywiście zamieniłam się w króliczka i kurczaczka i zostałam oblana śliną...
Potem
wyszłam z baru i wsiadłam na motorówkę. Gdy byłam już na wyspie to napiłam się pysznej lemoniady i zjadłam ciasteczka! Potem przeszłam na drugą stronę. Są tu piękne balony w kształcie pand piratów! Lecą tu konfetti oraz są dwa stoliczki z lemoniadą i ciasteczkami. Oczywiście skusiłam się na jedną. Wszystko jest tu pięknie ozdobione!




Potem poszłam do domu a na resztę wycieczki pójdę jutro!
Agusia9

Related Article:
2 komentarze:
Bardzo dobry artykuł :)
Tylko bardzo proszę, większą ilość fotek zamieszczaj na jednym większym obrazku.
Pozdrówka :)
świetny artykuł jestem pod wrażeniem !
Prześlij komentarz