Dzisiaj chciałam jak najszybciej pokonać Krucia. Przy okazji zastanawiałam się, czy jego wąsy maleją. Spotkałam go przed Zamkiem. Witając mnie swoimi oschłymi słowami, dał mi małą wskazówkę, że zamieniony przedmiot jest w Dżungli. Pobiegłam na Zamek do Sali Balowej, a następnie rozwiązawszy zagadkę, pochwyciłam w łapkę laskę i pobiegłam do Dżungli. Wszystkie pandy były bardzo zabiegane, co było spowodowane chęciom przegnania Krucia. Jednym dotknięciem Magicznej Laski odczarowałam zaklętą palmę. Przechytrzyłam Krucia, co go bardziej rozzłościło. Kamaria kazała mi być przygotowaną na więcej niespodzianek.
Zastanawiałam się także, czemu zły i potężny czarnoksiężnik ma takie imię? Możliwe, że jest zdrobnieniem od kruka, ale zdrobnienia służą do miłego nazywania rzeczy. Być może kiedyś się tego dowiemy.
Pisała dla Was: Pomocnik_na_Panfu.
Related Article:
0 komentarze:
Prześlij komentarz