
Dziś była piękna pogoda, więc poszedłem na Plażę. Siedziałem na kocu i wygrzewałem się na słoneczku. Wiele pand obok mnie robiło tak samo jak ja. Właśnie miałem się zbierać , gdy pomyślałem, że pójdę na spacer do dżungli. Nagle zatrzymałem się. Zastanowiła mnie pewna łódka, która leżała na dole połamana. Ciekawe dlaczego ta łódź tak długo tam leży i nikt jej nie sprząta? A może ten Rozbitek przypłynął tą właśnie łodzią. Gdy ona nagle się rozbiła. A biedak sam doczołgał się do miejsca w którym leży? A może to łódka z zupełnie innej wyspy, którą woda wyrzuciła na ląd?
Pisał dla Was
Reporter KaZ8
Related Article:
8 komentarze:
Zgadzam się z Kapi1000 na temat moderatorów. A reszta ok. ; ]]
Jest OK!
to ja teraz robię pstryk i wywalam poprzedni komentarz do kosza:)
Pozdrawiam ...i nie przejmuj się Aniołem Stróżem :)
Byee
Dzięki Kapi.
Fajny tekst Aniele Stróżu. :-)xD(-:
Weranika3 chyba już o tym pisała..
Greg, chodzi Ci o temat czy o treść?
raczej o treść i o temat. ;p
Jeśli ktoś o tym pisał to nie wiedziałem, ponieważ jestem reporterem od niedawna. Mam usunąć post??
Prześlij komentarz