Wczoraj mój Easter Wooby grymasił, bo chciał iść pod prysznic i wykąpać się. Nie wiedziałem, że on taki czyścioszek. Teraz dzięki babci Sary220 wiem, co uwielbiają takie Wobisie.
Dziś wstałem z łóżka szybko się ubrałem się i wyszedłem z Wooby na spacer. Przy okazji kupiłem sobie herbatkę bambusową i karmę dla moich zwierzątek. Przechodząc przez Dżungle zauważyłem radosną pandę. Niosła wielką paczuszkę i pomyślałem, że to Maszyna Niespodzianka daje nam darmowy prezent. Maszyna zadziałała i dała mi paczkę z Eastern Flowers, czyli Wielkanocne Kwiaty. O ile się nie mylę, to chyba żółte żonkile. Uczyłem się o nich w szkole na biologii.
No teraz dekoracja w chatce wygląda bardzo świątecznie i wiosennie.
PS.
Tylko nie zapomnijcie o podlewaniu kwiatków ...a koleżanki też trochę pokropcie :))
Pisał dla Was
Reporter Kapi1000
Related Article:
Marcin 
1 komentarze:
Kolegów też troszkę pokropić się należy .xD
Prześlij komentarz