Jak zapewne się domyślacie to ja... Panfuniaq!
Dziś napiszę wam dalszą część opowiadań.

- Dzień dobry... jestem Somar.
- Witam, Panfuniaq.
- Czy Pani jest reporterką? Ja bym bardzo chciała.
- Mogę wspomnieć Tamaki... czy Pani coś chciała.
- Tak! I to dużo... może Pani wspomnieć w artykule? Ale mam coś do powiedzenia. Wiem że, to trochę dziwnie zabrzmi ale chciałabym obejrzeć Pani chatkę! - uśmiechnęła się skromnie Panda.
- To zapraszam, a artykuł jakiś wymyślę. Mam nadzieję że, ciekawy bo trudno napisać prawdę i ciekawie ale zawsze piszę prawdę.
- To dobrze, bo zawsze
czytam twoje artykuły i opowiadania.
W końcu poszliśmy do mnie do chatki i podałam bambusową herbatę.
- Więc... - zaczęła Somar. - Mówmy sobie po imieniu.
- Dobrze proszę Pani... Dobrze Somar.
- Nie masz o czym pisać... Panfuniak mi wszystko mówiła, nie powinna ale to przykra sytuacja więc muszę ci powiedzieć że, ja ci pomogę.
- Ale ja już nie będę piać cudzych artykułów i tak żałuję.
Somar udawała że, nic nie słyszała.
- O czym marzysz? Kim jesteś? Ile masz lat? Ile znajomych?
- "Yyyy.... o czym marzę, o czym marzę?" - Myślałam.
- A więc?
- Chciałabym podróżować ale najbardziej mieć wielu przyjaciół, jestem szefową SPA Pandini, reporterką i Panfunią xD,ile mam lat? Cóż... A ile znajomych, nie wiem.
- Dobrze, możesz mieć wielu przyjaciół na naszej wyspie... chodź za mną.
Nie zdążyłam odpowiedzieć a Somar wyszła, więc poszłam za nią.
Spotykałyśmy wiele pand i zaprzyjaźniała mnie z nimi.
Spełniła moje marzenie : Mieć wielu przyjaciół na Panfu.
Pomogła mi napisać artykuł ponieważ ciekawie rozmawiałyśmy.
- Somar, kim jesteś? - zapytałam specjalnie do artykułu następnego dnia.
- Pracuję w kiosku w Pandomon, jestem Somar i mieszkam w Padomon.
http://pu.i.wp.pl/?k=NjAxOTcyOTYsNDY4NjExNDE%3D&f=ja_i_klasyczna_panda_somar.bmp
Zapraszam na część III, mam nadzieję że się podoba.
Pa!
Related Article:
0 komentarze:
Prześlij komentarz