sobota, 23 stycznia 2010

Mój dzień


Po spotkaniu reporterów nie wyspałam się. Przez to spóźniłam się do pracy. Jestem szefową w Salonie Piękności. Na szczęście klientów nie było. Nie zdążyłam nawet zjeść śniadania:( Przez cały dzień burczało mi w brzuszku. Dotrwałam do przerwy obiadowej. Poszłam do restauracji i spotkałam tam miłą kelnerkę. Przyniosła mi sałatkę z liści bambusa i pyszny sok xD Zdążyłam zrobić z nią zdjęcie, które widzicie u góry. Gdy wróciłam do SPA pandy ciężko pracowały. Miałam pełną obsługę, byli fryzjerzy, tatuażyści, lekarz, doradca i masażyści. Wreszcie skończyłam pracę, zamknęłam SPA i poszłam do chatki. Nie uwierzycie kogo tam spotkałam! Była to Kamaria, która była bardzo smutna :(
P- Co się pani stało?
K- Przyszłam do ciebie Pigi25 , bo chciałam Cię prosić o pomoc.
P- Z chęcią pani pomogę:)
K- Obserwowałam cię przez szklaną kulę i widziałam jak solidnie pracujesz. Pomyślałam, że
pomożesz mi w robieniu nowej mikstury bo sama sobie nie poradzę...
P- To byłby dla mnie zaszczyt pomagać Ci.
K- Czyli zgadzasz się?
P- Oczywiście!
K-Dziękuje Ci, przyjdź do mnie jutro.
P- Na pewno przyjdę!
K- Do zobaczenia!
P- Do zobaczenia!

Ciekawe jaką miksturę ma znowu wymyśliła :)


Related Article:

0 komentarze:

Prześlij komentarz


Related Posts with Thumbnails
 

Wspólne opowiadanie

Chcesz być współautorem tego opowiadania?
Dopisz kolejne zdanie lub dwa :)
[ Zobacz | | Napisz ]

Licencje

Ostatnie numery:

Search This Blog

Archiwum

Roczniki:

2009 (1037) 2010 (2986) 2011 (464) 2012 (458) 2013 (59)

Kalendarz

Kapsuła Czasu

Czytelnicy

Miejsce na Twoją Reklamę:

[ Zobacz | | Napisz ]

Najlepsze Blogi Panfu
widgets
Copyright 2010 Reporterzy Panfu. All rights reserved.
Themes by Bonard Alfin and Tamaki l Home Recording l Blogger Template