Nasz błękitny wieloryb Billy tęskni za swoją matką. Mimo
naszej obecności maluch coraz bardziej popada w tęsknotę. Potwierdził to jego
całodobowy opiekun Mr. Curley. Przeprowadził swoje badanie i wynik był
jednoznaczny. Billy musi wrócić do swojej rodziny.
Jeśli
chcecie dowiedzieć się więcej o tej metodzie Clowna
Curley'a, to prześledźcie ostatnie wpisy w Dzienniku Maxa i Elli.
Jeśli Billy
musi wrócić do matki, to trzeba mu to ułatwić. Ale jest poważny
problem. Jak tego dokonać? Wieloryby to bardzo niezwykłe ssaki. Mają bardzo rozwinięty
sposób komunikowania między sobą. Można to
nazwać językiem wielorybim. Nasz Mr. Curley chce poznać na
tyle język
wielorybów, aby przywołać matkę
biednego ssaka. Jak znam życie, to my mu w tym pomożemy.
Chyba już jutro
zaczniemy poznawać tajniki tego wielorybiego języka.
Czy będzie to trudne, czy też okaże się drobnostką? Tego
dowiemy się już wkrótce. Jeśli przyszłość Billy'ego będzie
zależała od naszych postępów, to spodziewam się dobrego efektu tej
nauki. Niech nikt nie stoi na uboczu. Stawmy się jutro gromadnie nad Jeziorkiem i bądźmy pilnymi uczniami.
Dla chętnych, którzy lubią być dobrze przygotowanymi do
zajęć mam próbkę języka humbaków (gatunek wielorybów).
Humbaki nie
tylko potrafią wydawać pojedyncze dźwięki. Te wielkie wieloryby
potrafią "śpiewać"
Próbkę ich głosów
możecie usłyszeć na stronie http://www.oceanmammalinst.org
Pisał dla Was Reporter Kapi1000
Related Article:
1 komentarze:
Nieźle Kapi :)
Zawsze starasz się zebrać informacje dotyczące tematu artykułu. Oby tak dalej!
Pozdrawiam, Miskab10
Prześlij komentarz