
Dzisiaj z samego rana pobiegłem na Zamek i pierwsze, co usłyszałem był krzyk Paul'a: "Bajkowy alarm!". W jego pokoju natomiast na samym środku siedział królik! Nagle odezwał się do mnie:
-"Nie poznajesz mnie? To ja - Paul.".
Zdziwiłem się ogromnie, gdyż Paul to panda, ale postanowiłem wysłuchać tego dziwnego stworzenia. Kiedy usłyszałem, że trzeba założyć jeden z nowych strojów, aby poznać magię muffina pędem pobiegłem do sklepu i wziąłem strój Szalonego Kapelusznika. Kiedy wróciłem i zjadłem ciastko zmieniłem się w białego królika tak jak Paul, który teraz był już pandą. Tak oto poznałem magię muffina!
Related Article:
3 komentarze:
Świetnie, że opisujesz Swoje przeżycia i doświadczenia :)
Postaram się o więcej takich artykułów :)
Super :)
Prześlij komentarz