Dzisiaj rano wstałem bardzo wcześnie by szybko pobiec do Jaskini i zobaczyć czy otrzymujemy jakiś podarunek. Byłem już w Dżungli, gdy nagle zauważyłem mojego kolegę. Zamieniłem z Nim parę zdań i razem weszliśmy do jaskini. Zrobiło się mokro, zimno i nieprzyjemnie. jednak gdy zeszliśmy na sam dół zrobiło się cieplej, ponieważ wielka gromadka pand stała przy Maszynie Niespodziance. Ledwo co udało mi się do niej docisnąć. Nacisnąłem guzik, zaczęło mrygać zielone światełko i z wnętrza urządzenia wypadła malutka paczuszka. Zabrałem ją do chatki i rozpakowałem. Była to zimna, wyżłobiona rzecz. Miała kształt pandy, która jedzie na nartach. Jak myślicie co to było? Tak! Rzeźba z lodu! Wspaniały zimowy prezent do naszych chatek :) Postawiłem ją na ziemi i włączyłem telewizor.
Pisał dla Was
Reporter KaZ8
Related Article:
1 komentarze:
Tylko nie podpalaj w piecyku bo się rozpuści :))
Reporter Kapi1000
Prześlij komentarz