Taki tytuł mógłby mieć film sławnego Pandaberga. Skąd ten wniosek? Otóż reżyser obsadził większość pand w roli... myszy! Na początku też się zdziwiłam, nie mogłam uwierzyć w tę plotkę. Będąc jednak ciekawską i dociekliwą reporterką, przeprowadziłam wywiady z napotkanymi mieszkańcami Wyspy. Na moje pytania większość pand odpowiadała z dumą: : "Tak, zostałam białą myszką". Zdarzali się też tacy, którzy byli w bardzo złym humorze i nie chcieli rozmawiać ( od ich znajomych dowiedziałam się, że nie są zadowoleni z roli jakiegoś gryzonia z tego powodu nie pojawią się w filmie ). Z rozmów nasunęło mi się kolejne zagadnienie: jak to właściwie będzie wyglądać? Czy główni aktorzy nie znikną pod tłumem małych zwierzątek? Musimy poczekać do soboty, wtedy rozwieją się nasze wątpliwości.Pamiętajcie! Nie ma małych ról, są tylko mali aktorzy! W końcu ważny jest fakt, że pojawimy na dużym ekranie! Może kogoś z nas dostrzeże fortuna i zostanie on sławnym artystą? Kto wie...
Related Article:
Marcin 
5 komentarze:
Super artykuł, sekwencja moich marzeń związanych z naszą gazetą :))
No, no.
Tak dawno nie pisałaś, a taka nagroda Ciebie czekała :)
Gratulacje Arawis
Brawo! Artykuł jest super, gratuluję :)
Cieszę się, że Wam się podoba:)
Prosimy częściej :)
Prześlij komentarz