sobota, 11 września 2010

Pierwsza praca na konkurs :)

Przedstawiam Wam pierwszą pracę jaka nadeszła na konkurs pt."Opowieści Pand" >>>klik
(Jeśli się Wam spodoba, proszę napiszcie o tym w komentarzu).

Praca nr1 "Skrzydła Alexis"
(autora poznacie po zakończeniu konkursu)

,, Skrzydła Alexis"


Alexis, jak każda inna Panda dorastała w ciepłej, rodzinnej atmosferze, aż do czasu...
Tego poranka obudziła się jak zwykle wcześnie. Gdy wstała z łóżka, poczuła przeszywający ból w łopatkach.
Powtarzało się to od kilku dni i za każdym razem nie zwracała na to uwagi. Dzisiaj postanowiła jednak sprawdzić dziwny ból.
Odwróciła się tyłem do lustra, szybkim ruchem odgarnęła włosy z pleców i
spojrzała w miejsce bólu. Po środku łopatek był niewielki guz.
Alexis przestraszyła się. Miała ochotę powiedzieć o wszystkim mamie, ale jednak bała się jej reakcji.
Nałożyła bluzkę i udała się do szkoły, jak gdyby nic się nie stało. Gdy wróciła, obejrzała się w lustrze po raz kolejny. Mała wypukłość przeistoczyła się
w guz o wielkości piłeczki tenisowej. Dziewczyna ze łzami w oczach rzuciła się na łóżku i zaczęła płakać. Bała się tej dziwnej narośli. W końcu zasnęła.
Obudziła się następnego dnia. Pierwszą czynnością jaką zrobiła było spojrzenie w lustro. Dziewczyna wydała głośny okrzyk, gdy zobaczyła, że z jej pleców coś wyrasta. Coś podobnego do... płatków kwiatów. Alexis delikatnym ruchem dotknęła tego, na co niedawno nie chciała nawet patrzeć. Były delikatne, przejrzyste. Nie wiedziała co to, ale czuła się jakoś lżej, że to nie żadna choroba. Udała się do szkoły z uśmiechem, jednak wciąż przestraszona. Razem z rodzicami zasiadła do obiadu. Mama podając jedzenie, spytała Alexis, czym jest to, co wychodzi jej spod bluzki. Dziewczyna dotknęła swoich pleców i poczuła delikatne płatki. Szybko wstała od stołu, bez słowa wyjaśnienia i pobiegła do swojego pokoju. Zamknęła się na klucz, zdjęła bluzkę i ujrzała coś, czego nigdy w życiu by się nie spodziewała. Z jej pleców wyrastały najprawdziwsze skrzydła!
Alexis delikatnie je gładziła, wciąż nie mogąc uwierzyć w to, co widzi. W końcu postanowiła zaczerpnąć rady swojego taty, który zajmował się podobnymi przypadkami.
Pokazując skrzydła, dziewczynie z oczu płynęły łzy. Jej tato delikatnie je badał i przyglądał się im, aż w końcu stwierdził:
- Tylko jeden raz w życiu słyszałem o podobnej sytuacji. Dziewczynie w Twoim wieku, również urosły skrzydła. Myślę, że Ty jesteś w takiej samej sytuacji.
- Ale co to znaczy?
- Alexis, jesteś niezwykła. Jesteś... wróżką!
Dziewczyna przemierzyła swojego ojca wzrokiem, a ten kontynuował dalej:
- Wróżki są cztery. Wiosna, lato, jesień, zima. Sądzę, że Ty jesteś Wróżką Letnią. Gdzieś w świecie są jeszcze trzy dziewczęta, tak samo niezwykłe jak Ty.
Alexis po wysłuchaniu ojca, postanowiła poszukać więcej informacji w Internecie. Odszukała trzy pozostałe wróżki, które zostały jej najlepszymi przyjaciółkami.

Tak zakończyła się historia niezwykłej Alexis, której życie zmieniło się w zaledwie parę dni..."

Related Article:

4 komentarze:

Agata. pisze...

SUPER OPOWIEŚĆ!!! Jestem pod wrażeniem :D



-PUNNY

Santiago pisze...

Witam! Może powodować zwolennikiem mojego bloga proszę? Adres Pozdrowienia www.gaturrolandia.blogspot.com

Gracjapl pisze...

Bardzo fajna praca. :) Szkoda, że ta historia jest jak z ''Skrzydła Laurel''.
Pozdrawiam,
Gracjapl i także 456Aga456, która także to zobaczyła.

456Aga456 pisze...

Ciekawa historia, ale, jak już wspominała Gracja, bardzo przypominająca książkę "Skrzydła Laurel".

Prześlij komentarz


Related Posts with Thumbnails
 

Wspólne opowiadanie

Chcesz być współautorem tego opowiadania?
Dopisz kolejne zdanie lub dwa :)
[ Zobacz | | Napisz ]

Licencje

Ostatnie numery:

Search This Blog

Archiwum

Roczniki:

2009 (1037) 2010 (2986) 2011 (464) 2012 (458) 2013 (59)

Kalendarz

Kapsuła Czasu

Czytelnicy

Miejsce na Twoją Reklamę:

[ Zobacz | | Napisz ]

Najlepsze Blogi Panfu
widgets
Copyright 2010 Reporterzy Panfu. All rights reserved.
Themes by Bonard Alfin and Tamaki l Home Recording l Blogger Template