To nie jest takie proste...- Można usłyszeć chyba od każdego gdy zapytasz go o misję Maxa. Gdy czytałam najnowszą notkę, z początku byłam pewna, że misja zakończy się teraz, właśnie tu, przy wodospadzie. A jednak nie!
Max, Ella, ja i ty. Wszyscy wiedzieliśmy kto jest tym "ktosiem w kapeluszu". Na pewno był to ochroniarz! Max znów odsłuchał treść z magnetofonu. "Zapamiętaj szum wodospadu ku wieczności.".
Zapamiętać szum wodospadu jest bardzo łatwo. Gorzej z jego powtórzeniem.
Max odsłuchał ponownie treści kasety. I tak z piętnaście razy. Dotarło!
Musiał nagrać szum wodospadu na magnetofon. Gdy już to zrobił, podłożył dyktafon pod sam nos strażnikowi i krzyknął: Gdzie jest skarb!
Strażnik roześmiał się i dał mu jakąś kartkę.

Patrzą z nadzieją w przyszłość...
Latający Holender...
Stracić wszytskie swoje pieniądze...
Max już wie co to za miejsce ;) Ja nie jestem do końca pewna.
Wydaje mi się, że to Stary Port. A wy jak sądzicie?
Przesyłajcie swoje odpowiedzi w komentarzach :)

Related Article:
3 komentarze:
No możliwe że to stary port pozdro wspaniali reporterzy chcę być jednym z was ale nie jestem odpiszcie w komentarzu plisssssssssss!
Oskar7410
Hej Oskar :) Jeśli chcesz być Reporterem to pisz do Tamaki :)
Nie ma co do mnie pisać.
Zawsze najlepiej odesłać do przeczytania w górnej listwie blogu: zakładki "Dołącz".
Po jej otworzeniu bardzo łatwo można się dowiedzieć, że nie ma naboru i żeby nie przysyłać prac.
Prześlij komentarz