Nudno było siedzieć w chatce, ponieważ na Panfu znów zagościło piękne słoneczko. Wybrałem się znów na poranny spacerek po Plaży. Nabrałem chęci i energii do zabawy z moimi pupilami. Chwilkę potem ubrałem strój kąpielowy, by wykąpać się w świeżej wodzie. Pluskając i wygłupiając się z innymi natrafiłem na pływający papier. Papier nie był byle jaki, był to papier unikalny, który na Panfu zdarza się od czasu do czasu, ale codziennie :) Wyczytałem tam (był bardzo mały druczek) że codziennie warto odwiedzać Maszynę Niespodziankę stojącą w Jaskini w Dżungli. To ci nowa reklama :)Strzeżmy się i pilnujmy żeby nigdy nie przegapić żadnej niespodzianki (unikatowej niespodzianki, której już nigdy nie będzie można zdobyć na Panfu)
Pozdrawiam serdecznie,
Toozek :)
Related Article:

Marcin 




















0 komentarze:
Prześlij komentarz