Hej Pandy!
Dziś od rana zacząłem zastanawiać się jak powiną ubrać się panda idąca do Opery (a raczej do Obory). Coś te dwie nazwy "gryzą" się ze sobą ;)
Mamy w katalogu mody odpowiednie kolekcje na wielkie okazje. Są to stroje wizytowe i świetnie pasują na wyjście do Opery -Obory :)
Właśnie dziś w niemieckim Dzienniku Maxa i Elli pojawiła się zapowiedz nowej kolekcji. Lili wyszła na przeciw naszych oczekiwań i zaprojektowała stroje wyjściowe. To elegancka kolekcja dla eleganckich pand. Całkiem odpowiednia na spotkanie z Primadonną Stellą.
Primadonna (z wł. prima donna - pierwsza dama) - wiodąca śpiewaczka operowa w teatrze operowym.
Przedstawione stroje mogą być trochę kłopotliwe dla bardziej sportowo ubierających się pand. Szczególnie wysokie obcasy mogą grozić upadkiem. Dlatego radzę potrenować chodzenie w domu.
Chłopiec w dopasowanym garniturze, też nie będzie mógł pozwolić sobie na pełną swobodę ruchów :)
Jakoś się trzeba przemęczyć by być eleganckim i odpowiednio ubranym do okazji. Mam nadzieję, że spotkanie ze Stellą wynagrodzi nam wszystkie niedogodności.
Tylko nie zapomnijcie o dobrych manierach! Czekam na Wasze relacje ze spotkania z czarującą Primadonną ;)
Pisał dla Was
Reporter Kapi1000
Related Article:
0 komentarze:
Prześlij komentarz