czwartek, 1 kwietnia 2010

Za górami, za lasami

Hej ;)
Dziś tylko myślałam o przepowiedni Kamarii. Więc gdy już wszystko zrobiłam, poszłam do jej wieży. I gdy już miałam zamiar wejść do wieży zatrzymał mnie ochroniarz. Powiedział, że jestem smutna i nie może mnie wpuścić. Więc kupiłam sobie picie i zaczęłam pić i pić. I wtedy spojrzałam za balkon i zobaczyłam chatkę. Bardzo podobną do chińskich. Skojarzyło mi się to z Mistrzem Kung Fu i miejscem naszej nauki. Zawsze prowadził mnie tam z chustką zawiązaną na oczach. Może to to. Wtedy zauważyłam jakąś Pandę która wyglądała jak Ninja. Szybkimi skokami przeszła (Przeskoczyła) dżungle i wskoczyła na dach zamku. Potem przemieściła się w stronę obory Pokopetsów. No i teraz się zaczęło! Od razu pomyślałam o Bonezie- Czy współpracuje on z Mistrzem Kung Fu? Może szykuje się jeszcze jedna misja z Bonezem.

Reporter Agusia9

Ps. Nie dokończyłam jeszcze tej misji- powtarzam zagadki.

Related Article:

0 komentarze:

Prześlij komentarz


Related Posts with Thumbnails
 

Wspólne opowiadanie

Chcesz być współautorem tego opowiadania?
Dopisz kolejne zdanie lub dwa :)
[ Zobacz | | Napisz ]

Licencje

Ostatnie numery:

Search This Blog

Archiwum

Roczniki:

2009 (1037) 2010 (2986) 2011 (464) 2012 (458) 2013 (59)

Kalendarz

Kapsuła Czasu

Czytelnicy

Miejsce na Twoją Reklamę:

[ Zobacz | | Napisz ]

Najlepsze Blogi Panfu
widgets
Copyright 2010 Reporterzy Panfu. All rights reserved.
Themes by Bonard Alfin and Tamaki l Home Recording l Blogger Template