Co za piękny dzień, nieprawdaż? Właśnie wróciłam z pracy. Wydarzyło się w niej coś niezwykłego, o czym zaraz Wam opowiem ;)
O 13 jak zwykle udałam się do Sklepu z upominkami. Tam, usiadłam na krześle i zaczęłam pracę. Po chwili zdarzyło się coś dziwnego. Drzwi od sklepu otworzyły się, a przez nie wtargnął ogromny powiew wiatru. Przestraszyłam się. Czy to jakieś czary? Wiatr uspokoił się, a na moim biurku wylądowały projekty mebli. Były naprawdę wspaniałe. Każdy z mebli miał w sobie coś, co przyciągało odbiorcę. Migiem zorientowałam się, że Lili zrobiła je na wzór czterech żywiołów: powietrza, ziemi, wody oraz ognia. To naprawdę cudowny pomysł, a nasza projektantka oddała to wszystko naprawdę realistycznie.* 800$- Sofa ziemna
* 1225$- Kominek z ogniem
* 268$- Dzwonki powietrzne
* 650- Łóżko wodne
Jak się Wam podobają nowe meble z kolekcji Lili Panphung? Bo jak na mój gust są naprawdę świetne i starannie wykonane ;]
Reporter Sara220
Related Article:
Marcin 
0 komentarze:
Prześlij komentarz