Dziś przedstawiam Wam jednego z piątki Pokopetsów, czyli Woodysa. Jeszcze nie tak dawno nazywaliśmy go "łośkiem", "reniferkiem" czy też "jelonkiem". Teraz wstyd się przyznać, ale grubo się pomyliliśmy. Otóż ten nasz mały płaczek okazał się prawdziwym
S M O K I E M !
Tak! To jeden z ostatnich żyjących smoków na naszym świecie.
Dragon Woodys to bardzo rzadkie zwierzęta zamieszkujące tajemniczą wulkaniczną wyspę na Morzu Chińskim. Potrafią świetnie pływać w morzu, a cechą szczególną są ich różki na głowie. Poroże jest z bardzo cennego materiału i może Bonezowi chodziło o wykorzystanie tych różków dla swoich planów.
Dragon Woodys nie jest taki bezbronny jak można sobie wyobrazić po jego zachowaniu w Oborze. Nasz Smoczek potrafi wypuszczać z paszczy ogniste kule. Ale to pewnie potrafią dorosłe Woodys.
To chyba teraz też Woodys będzie moim faworytem do adopcji.
Tyle cennych informacji poznałem dzięki niemieckiemu Dziennikowi Elly i Maxa.
Pisał dla Was
Reporter Kapi1000
Related Article:
6 komentarze:
Nie aż taki wielki wstyd :) Przyznaję, pomyliłam się co do "łośka" :)
On jest najlepszy!!!
Ja napewno go kupię jak będzie trzeba :D
Ech. :) Fantastyczna wiadomość dla Fanów Smoków. ^^
Gracjapl
Ja myślałem, że to mały reniferek :)
Smoczek jest od początku moim ulubieńcem (co widać na fotce obok mojego nicku)
pozdrawiam
Reportero :)
Kapi1000
Nie chce się chwalić, ale mówiłam i nikt mi nie wierzył:P
Fajny, ale żółwik to mój ulubieniec:)
Odkąd go zobaczyłam, marzę by go mieć!
Prześlij komentarz