Po zakończeniu misji z Carlem Caruso poszedłem się przejść po Panfu.
Zajrzałem jak zwykle do Jaskini, aby sprawdzić czy Maszyna Pprezentów dziś coś nam ofiaruje.
Huurraa!! Maszyna zadziałała. Już po chwili z dużą paczką pobiegłem do chatki na drzewie. Zawsze jak otwieram paczuszki Bolisie gromadzą się wokół mnie. I tak było tym razem. Po chwili z paczuszki wyciągnąłem czarnego kotka. To będzie kolejne zwierzątko w mojej chatce.

Na koniec fajne zdjęcie z moimi zwierzakami.No biegnijcie do maszyny bo prezent czeka na Was.
Pisał dla Was.
Reporter Kapi1000
Related Article:

Marcin 




















1 komentarze:
Kapi1000,spotkamy się na panfu?
Nigdy nie widziałam reportera panfu w cztery oczy ( oprócz Detektyw18)
Kamcia65
Prześlij komentarz