Pisze do Was reporter Sara220.
Jak sami wiecie od niedawna można było się cieszyć zabawą na ślizgochronie. Wspaniały zjazd na napompowanym kole i siup! Spadamy w dół na spadochronie, czując wiatr we włosach. Niestety od jakiegoś czasu na wulkanie nie ma śniegu, pontony zostały zabrane, a śnieg nie pada tu od dobrych kilku dni! Hmm... Dziwne? Według mnie nie! Jeżeli chodzicie do szkoły podwodnej, to z lekcji przyrody powinniście wiedzieć, że wulkan jest bardzo gorący, gdyż wewnątrz ma lawę! Dlaczego nie ma już cudownej zabawy? Są dwa wyjścia. Pierwsze: Sam zrozumiał, że wulkan to zbyt gorące miejsce i postanowił przenieść interes w inne miejsce lub bał się, że Pandom stanie się coś złego. Każdy może uważać coś innego, ale dlaczego Sam odszedł bez pożegnania? Czy świadczy to o nagłym wypadku czy zwykłym braku kultury? Co się stało ze ślizgochronem? Czy powróci?
Zadaję sobie te pytania i oczekuję znaleźć na nie odpowiedzi w niedługim czasie.
Reporter Sara220
Related Article:
2 komentarze:
Jest mi miło za takie wyróżnienie! Dziękuję ;*
Ciekawe,ciekawe :]
Prześlij komentarz