Coś nie tak...

Dzisiaj nie poszłam dżungli, Aby napić się Panfuniady (Lemoniady), bo miałam bardzo mało energii. Dostaje co? Jakaś Czarną puszkę z prochem jakimś zielonym. Poszłam do Kamarii, Powiedziała ona, Że nic takiego nie robiła. Aby potem poszłam do profesorka, w sprawie powiedział mi to samo! Powąchałam ... I pachniał na ... Groszek. I wpadłam na pomysł. Wrzuciłam do garnka gorąco i zalałam wodą z jeziora. Po calej nocy gotowania w moim ogromnym garnku ujrzałam Groszki aż około 7 centymetrów! Zaprosiłam Maxa ja Elle, Którzy po opowiedzianej przeze mnie historii byli w szoku, tak jak ja. Mam nadzieję, Że Tak Będzie czesciej!

Related Article: