Hey Pandy! :)
Przed chwilą poszedłem do królika , o którym pisałem wcześniej. Lecz wcześniej zauważyłem 'Tajemnicze' drzwi. Chciałem je otworzyć i sprawdzić co się za nimi kryje. Nie udało mi się gdyż drzwi były zamknięte na kłódkę. Pytałem wszystkich w stajni czy wiedzą gdzie jest klucz do drzwi albo czy wiedzą co za nimi jest. Dużo czasu mi to zajęło. Jedna Panda powiedziała że wie ale zaraz zwiała. Poszedłem więc znów do królika... Lecz go już tam nie było! :( Zastanawiałem się co mogło się stać. Może ktoś go zabrał? Może sam uciekł? Tego niestety nie wiem. Kiedy cichutko popłakiwałem , w klatce coś pisnęło. Zauważyłem wybrzuszenie w trocinach a po chwili wyszedł z niego mój królik :) Ucieszyłem się i wziąłem go na ręce. Włożyłem go po chwili znów do klatki i nakarmiłem go. Lecz ciągle dręczą mnie 'Tajemnicze Drzwi'. A więc to już koniec :)
Papa!
Kosko :)
Related Article:
3 komentarze:
Masz bardzo fajnego króliczka.
Zapomniałam dodać-Super notka.
wydaje mi sie że za tymi drzwiami może się znajdować żywność dla koni...ale nie wiem dlaczego ta panda nie chciała ci powiedzieć
Prześlij komentarz