
Oczywiście potem dałam mu troszkę cukierków z mojej zapasowej dyni :) . Też poszłam po chatkach po cukierki ale nikogo nie było :(
Pewnie byli na imprezie Halloween-owej . Poszłam tam i okazało się , że wcale nie jest tam dobra zabawa :( . Bo pandy ciągle mówiły "Sio z dywanu bo goście nie przyjdą"
a jednak przyszli . I oni nie byli na dywanie ale byli na ścianie . To byli nasi ukochani Amalura i Joshua :) . A jeszcze niektóre pandy mówiły : "Ale nuda spadam stąd" Ale po południu chatki już były zaludnione więc udało mi się nazbierać trochę cukierków :

Szczęśliwego Halloween ! I dużo cukierków :)
Pozdrawia Reporter Nini4567
Related Article:
1 komentarze:
Ślicznie :P
Prześlij komentarz