Cześć!
Dzisiaj zaszłam do sklepu ponieważ chciałam kupić coś ładnego na spotkanie z koleżanką na lody. Zauważyłam zepsutą grę. Zastanowiłam się czemu jest zepsuta i udałam się w tej sprawie do Czarodziejki.J-Witam cię Kamari!
K-Witam K_l_a_u_d_i_a!
J-Mam pytanie. Czemu gra która znajduje się w Sklepie z upominkami jest zepsuta?
K-Ponieważ pewna panda która ostatnia jeździła to rozbiła to auto.
J-A nie da się jej naprawić?
K-Ja mam tyle na głowie że zapomniałam o tym ale postaram się to załatwić.
J-Do widzenia!
K-Do widzenia!
A więc ta gra jest zepsuta przez brawurową jazdę.Tak się kończy brak odpowiedzialności.Więc pamiętajmy żeby przestrzegać prawa. Bo one nie powstały stworzone po to, żeby "je łamać". I nie zawsze "Kto nie ryzykuje, ten nie zyskuje"
Related Article:
0 komentarze:
Prześlij komentarz