Stęskniłam się za blogiem reporterskim, ponieważ nie pisałam notek, a właśnie o tym DLACZEGO nie pisałam jest dzisiejsza notka<3.
A więc zaczęło się tak: wczoraj gdy szłam po ciasto dla Lili do baru piratów dziwiłam się czemu pandy nie mogą wejść do wody. Gdy już dostałam pstrokatą czapkę (xDD) to ubrałam się w kostium kąpielowy i przeszłam przez koła od aut. Zdziwiłam się dlaczego nie pływałam bo zawsze to robiłam. Po paru sekundach spadłam na dno. Byłam nieprzytomna. Po pewnym czasie obudziłam się wyłowiona na brzegu i ze zdjęciem w łapce!
Related Article:
1 komentarze:
Bardzo mądrze to ujęłaś.
Współczuję! :(
Prześlij komentarz